Green Book
W piątkowy poranek klasy 1e, 2e i 2h pod opieką prof. Katarzyny Kroczek oraz prof. Katarzyny Kamizeli udały się do kina na film Green Book. Film inspirowany jest autentyczną historią. Frank „Tony Wara” Vallelonga szuka nowej pracy. Zostaje zaproszony na rozmowę z czarnoskórym pianistą Donem Shirleyem, który potrzebuje kierowcy podczas ośmiotygodniowej trasy koncertowej przez Środkowy Zachód i Poludnie Stanów Zjednoczonych. Frank, który początkowo jest negatywnie nastawiony do czarnoskórych, przyjmuje ofertę. Film wzbudził duże zainteresowanie wśród uczniów. Na lekcjach języka polskiego odbył się panel dyskusyjny na temat dyskryminacji rasowej, tolerancji i stereotypów. Uczniowie napisali prace domowe w formie recenzji. Został również ogłoszony konkurs na plakat do filmu Green Book. Wyniki konkursu zostaną ogłoszone 15 maja.
Don Shirley jest pracodawcą białego Włocha (...) Zestawienie dwóch tak różnych charakterów pod względem kulturowym, społecznym i majątkowym jest celowe. Czarnoskóry mężczyzna, który okazuje się być niezrównanym w swoim kunszcie pianistą, erudytą o niemal encyklopedycznej wiedzy, człowiekiem kulturalnym i wręcz pedantycznie eleganckim, będzie pracodawcą białego Amerykanina. (...) Pomimo wad Tony ma wielkie i wyrozumiałe serce. (...) Pomiędzy dwójką bohaterów rodzi się przyjaźń oparta na zaufaniu, a każdy z nich wynosi ze wspólnej podróży ważną lekcje życia. Uważam, że reżyser Peter Farrelley podszedł do tematu dyskryminacji rasowej w sposób bardzo konstruktywny. Przedstawienie czarnoskórego pianisty, którego opanowanie i wartości wyraźnie przyćmiewają pozornie nowoczesne i eleganckie środowisko zamożnych białych Amerykanów wzmaga kontrast, przełamuje stereotyp o niższym znaczeniu człowieka czarnoskórego. (...) Film z przekonaniem mogę polecić każdemu widzowi. Uważam, że działo ma nie tylko dużą wartość kinematograficzną, ale również opiniotwórczą.
fragment pracy autorstwa Andrzeja Cieśli, ucznia grupy P11
Frapujące jest to pytanie, które znajduje się na pierwszym zdjęciu. Kim w takim razie jestem? Odpowiedź nie zawsze jest łatwa.
OdpowiedzUsuń